
PKB na głowę mieszkańca komunistycznej, biednej Kuby osiąga na głowę Kubańczyka 10.200 dolarów rocznie. Kapitalistyczna Dominikana ma 9.600 USD. Nawet Ekwador posiadający ropę naftową ma tylko 8.800 dolarów na głowę.
Compañero Fidel Castro? Presente!
Zmarł Fidel Castro, kubański dyktator, rewolucjonista i komunista.
Fidel – wspólnie ze swoim bratem Raulem oraz argentyńskim rewolucjonistą – Che Guevarą – stał na czele rewolucji, która w 1959 r. obaliła proamerykańskiego dyktatora Batistę.
Przeprowadził wszystkie klasyczne reformy komunizmu przede wszystkim znacjonalizował całą własność firm zagranicznych – głównie - amerykańskich.
Od rewolucji 1959 r. aż do 2008 – kiedy przekazał władzę bratu Raulowi, Fidel rządził jako dyktator Kubą.
Zmarł w ub. piątek pozostawiając po sobie skomplikowaną pamięć.
Dla wielu był uosobieniem wiecznego romantyka, rewolucjonisty, który pokonał amerykański imperializm i wyzwolił swój naród.
Dla innych bezdusznym tyranem. Kuba pod rządami jego rządami, to bowiem kraj gdzie za krytykę władz trafia się do więzienia, gdzie więźniowie polityczni byli brutalnie torturowani i zabijani.
Raul Castro i Che Guevara osobiście zabijali politycznych przeciwników.
Fidel i jego otoczenie – walcząc o wolność - stworzyli więc nowy porządek, w którym o żadnej wolności politycznej mowy być nie mogło.
Natomiast kapłani rewolucji – w tym sam Fidel cieszyli się pełną wolnością, nawet można by powiedzieć – pełną swobodą. Fidel prowadził bujne życie erotyczne i pozostawił po sobie – jak podaje prasa bulwarowa – 11 dzieci, w większości nieślubnych.
Jak pisze dziennikarka Ann Luise Bardach - W 1956 roku w ciąży z Castro były trzy kobiety.
Fidel roztaczał wokół siebie nimb rewolucjonisty, romantyka kobiety lgnęły do niego, a on tę sytuację wykorzystywał.
Rewolucjoniści zawsze mieli luźny stosunek do kobiet, a już monogamię jako wymysł burżuazyjny odrzucali całkowicie.
Nasz Piłsudski – w czasach kiedy jeszcze rzucał bomby w PPS też nie był lepszy. Potem – kiedy „wysiadł z czerwonego tramwaju” nieco się ustatkował.
Jednocześnie córka Fidela – Alina Fernandez Revuelta - wspomina go jako człowieka zimnego, pozbawionego wręcz ciepła i uczuć. Nie wiadomo jednak czy te relacje nie są napisane pod zamówienie prasy bulwarowej, po to żeby przedstawić dyktatora jako człowieka bez serca.
Z drugiej strony trudno utrzymywać ciepłe, osobiste relacje z tuzinem potomstwa, zwłaszcza kiedy się służy „permanentnej rewolucji.”
Lista zarzutów wobec Castro i stworzonego przez niego systemu jest długa, ale trzeba powiedzieć, że nie wszystkie oskarżenia należy traktować bezkrytycznie. Bez wątpienia potworna była (i nadal jest) polityka wewnętrzna, więzienie ludzi o odmiennych poglądach, tortury itd.
Ale krytycy reżimu kubańskiego zarzucają Castro, że wepchnął swój kraj w krańcową biedę.
Rzeczywiście na Kubie nie widać na ulicach nowiutkich mercedesów, nie ma kolorowych reklam, nie ma też... np. McDonaldsów.
Ale czy te zewnętrzne oznaki kapitalizmu stanowią o bogactwie narodu?
Zaskakujące jest spojrzenie na statystyki. Okazuje się bowiem, że Produkt Krajowy Brutto na głowę mieszkańca w komunistycznej, rzekomo biednej Kubie osiąga na głowę Kubańczyka 10.200 dolarów rocznie.
Tymczasem kapitalistyczna, leżąca obok Dominikana ma tylko 9.600 USD.
Nawet Ekwador posiadający ropę naftową ma tylko 8.800 dolarów na głowę.
A pamiętać trzeba, że Kuba do ubiegłego roku objęta była amerykańskim embargo handlowym, co jednak poważnie hamowało jej gospodarkę.
Dane gospodarcze są ciekawe i dla tzw. „liberałów” bardzo niewygodne.
Okazuje się bowiem, że ekipa Castro popełniając różne paskudne rzeczy, jakoś jednak dbała o dobro swojego narodu.
A także i to, że nie do końca jest prawdą, że model całkowitej wolności gospodarczej – rozumianej jako likwidacja roli państwa w gospodarce - zawsze i wszędzie się sprawdza.
Gdyby tak było Dominikana w PKB biłaby dzisiaj Kubę na głowę.
A jest odwrotnie.
I tak oto Fidel Castro odchodząc zostawia po sobie nie tylko listę ofiar – ale jednak jakieś osiągnięcia, które pozwolą Kubańczykom zachować jednak jego legendę.
Na tym świecie – jak się okazuje i jak pisał poeta – „nic się nie kończy prostym tak lub nie.”
Janusz Sanocki
Panie Sanocki,
myśli Pan, że można postawić znak równości między zabijaniem wrogów państwa i narodu a mordowaniem przywódców narodu i państwa przez ich wrogów?
Nie wiem, czy oglądała Pani zdjęcia z uroczystości pożegnania Fidela Castro i czy widziała Pani tłumy żegnających go Kubańczyków? Z pewnością nie potępiali politycznego systemu Kuby stworzonego przez Castro, zresztą nawet między wierszami można to wyczytać w tekście posła.
Natomiast dedykuję Pani znane powiedzenie Bismarcka:
"kto za młodu nie był socjalistą, ten na starość będzie świnią".
Wy panimaju
A w którym to miejscu stwierdził ten fakt ?
I gdzie są dowody na taki fakt ?
No, chyba to że stwierdził, oznacza, że taki fakt miał miejsce....
Nawiasem, powinno ono brzmieć akurat odwrotnie: kto za młodu był socjalistą, ten na starość będzie świnią.
Ze starszych widać stare Łady, Fiaty 125p, Maluchy. No i wiadomo, te zabytkowe. Odpicowane niesamowicie, zadbane i służą za retro taxi. Są też normalne taksówki, korzystają z nich zwykle Kubańczycy a z retro taxi korzystają turyści zagraniczni. Te zabytkowe "krążowniki" stały się jakby obliczem Kuby. Turyści starają się zaliczyć przejażdżkę takim samochodem.
Mój kolega, który mieszka w Australii, pojechał na Kubę aby kupić taki zabytek. Wrócił z niczym: nie są na sprzedaż.
A tak ogólnie: Kubańczycy wyglądają normalnie, są normalnie ubrani, mają nowoczesne smartfony, żyją sobie spokojnie a cóż im do szczęścia brakuje? Nie ma u nich zazdrości, zaciętości i wyścigu szczurów.
Na tematy polityczne nie rozmawiałem, ponieważ nie ma tam nastroju na tematy polityczne. Tam się zapomina o polityce bo wszyscy są zgodni.
Tak szczerze napiszę, nie chciałbym aby Kubańczycy po śmierci Castro zmienili się.
No i polecam zaciętym politykierom wyprawę na Kubę. Można do ekskluzywnego hotelu, można także z plecakiem.
Samemu się przekonać!
A Fidel Castro? On był kochany przez naród, reszta jest nieważna.
Brakuje tylko opisu, kto strzela - twój ojciec, czy dziadzio?
Po drugie. Dlatego, że czytam po polsku, nie doczytałem się "faktu", tylko
ekscesów seksualnych rodem z "Pudelka"....
Po trzecie i ostatnie. "Kto nie był socjalistą za młodu, ten na starość będzie skurwysynem." Tako rzekł był Piłsudski. I sądząc po Pani wpisie miał całkowitą rację.
Zmarl rewolucjonista ktory zyl klamstwem.
Kolejny mesjasz z panteonu slaw ludzkosci.
Falszywy nauczyciel i idol w jednym
I ty to wszystko zrozumiales po turystycznym wyjezdzie...
O niebiosa : ))))))))
Zeby przekonac swiat do slusznosci agresywnego konsumpcjonizmu, opartego o iluzoryczna gonitwe za wlasnym ogonem pod postacia ciaglego wzrostu ekonomicznego, potrzebowal stworzyc przyklady tego jaka jest alternatywa.
Oczywiscie musiala ona byc nieciekawa.
Wystarczylo wiec wybrac sobie pare miejsc na globie i zrealizowac skrxywiona wersje ideologii komunistycznej...okupionej krwia, wiezeiniami politycznymi oraz bieda.
W tym celu potrzeba bylo kluczowych ludzi.
Jednym z cial ktore w 20 wieku mialo olbrzymie mozliwosci do realizacji takich teatralnych przedsiewziec ktore mialy stac sie symbolami negatywnej alternatywy bylo i nadal jest cia.
Wystarczy miec kluczowe jednostki w odpowiednim miejscu, wesprzec je materialnie a mozna realizowac przewroty, rewolucje, pucze.
Castro byl jednym z takich 'agentow'...zadanie wykonal, ku satysfakcji systemow bankowych skupiajacych w swoich rekach globalny korporacjonizm.
Nie dziwi specjalnie tez fakt ze na swiecie nie braknie naiwnych ludzi ktorzy beda gloryfikowac takie jednostki.
Kiedy slepiec prowadzi slepca trudno sie dziwic ze oboje wpadaja do dolu.
Poza tym zamożność, jako taka mierzona np. wskaźnikiem produktu krajowego brutto nigdy nie odzwierciedla faktycznego poziomu życia społeczeństwa. W każdym kapitalistycznym kraju wysoki standard życia dotyczy tylko garstki społeczeństwa, reszta ludzi żyje, co najwyżej w przeciętności lub biedzie, choć ta przeciętność i bieda ze względu na różny poziom ekonomicznego rozwoju będzie mieć w każdym z krajów różne oblicza. Dlaczego nie porównuje się biednych krajów kapitalistycznych z tymi najbogatszymi? Dlatego, bo w tym zestawieniu wypadną gorzej niż Kuba. Jeżeli porównamy Kubę z innymi państwami karaibskimi, które startowały z podobnego poziomu rozwoju ekonomicznego, to ta, pomimo amerykańskiego embarga okaże się najbardziej rozwiniętym krajem regionu karaibskiego. O tym media zachodnie nie powiedzą.
Każdy kraj, który w jakiś sposób próbował wyrwać się z totalitarnego porządku ustalanego przez USA i bogatą zachodnią Europę, okrzykiwany był krajem terrorystycznym stanowiącym zagrożenie dla pokoju na świecie. Ale przecież jak wiemy pokoju na świecie nigdy nie było, a w nowoczesnej historii świata zawieruchy wojenne zawsze były bezpośrednim lub pośrednim dziełem amerykanów i NATO. Tak, więc wyrwanie się z dusicielskiego uścisku amerykańskich czy zachodnioeuropejskich łap nie jest zagrożeniem dla pokoju na świecie, lecz jakże pożądanym zagrożeniem dla morderczej hegemoni kapitalistycznego centrum, jest wreszcie szansą na pokój pomiędzy narodami świata. Jedyną wojnę, jaką stoczyła Kuba, to zwycięska wojna z dyktatorskim panowaniem amerykanów na wyspie, to wojna o wolność, którą poparł lud kubański. Idea wolnego świata bez kapitalizmu, bez wyzysku i wojen nie umiera wraz z jej propagatorami, ona jest wiecznie żywa.
Hasta la victoria siempre!
/Dawid Kański
„Spośród 900 tysięcy dzieci umierających na świecie każdego miesiąca w wyniku biedy, żadne dziecko nie jest kubańskie. 200 milionów dzieci na całym świecie śpi każdego dnia na ulicy, a żadne z nich nie jest kubańskie. Na całym świecie 250 milionów dzieci w wieku poniżej 13 roku życia jest zmuszonych do pracy, by przeżyć. Ponad milion dzieci rocznie jest zmuszanych do prostytucji, a dziesiątki tysięcy dzieci padają ofiarą międzynarodowego handlu organami. 25 tysięcy dzieci umiera każdego dnia na odrę, malarię, błonicę, zapalenie płuc i z powodu niedożywienia. Żadne z nich nie jest kubańskie.”
I jeszcze iedno. "Nie ma u kubanczykow zazdrosci, zacietosci...nie ma tez pewnie zlodziejstwa, prostytucji, zabojstw, donosicielstwa, inwigilacji, zaklamania i porzadania ucieczki do ameryki?"
Proszę uprzejmie, a nawet nalegam. Proszę wymienić choć jeden taki naród na tym świecie, który nie spełnia powyższych przymiotów.
A jeśli Pan nie znajdzie, to proszę nie pierdolić głupot.....
O niebiosa : ))))))))
Po drugie, proszę czytać dalej. Było to jedno zdanie Autora, które najwyraźniej wywołało burzę.
Po trzecie jesteś prostakiem i impertynentem i nie mam najmniejszej ochoty z tobą o czymkolwiek dyskutować.
Skoro nie ma na tym swiecie zadnego narodu wolnego od dewiacji spolecznych, kubanczycy wcale nie zostali uratowani rewolucja.
Poprostu ktos trzymal ich za przyslowiowe mordy i zamiast proby budowy systemu w ktorym spoleczenstwo bedzie wybieralo w sposob wolny wlasciwa droge funkcjonowania zostalo wtloczone w system ktory ich zastraszyl.
Co to za sukces?
Ze ludzie nie sa soba tylko w nienaturalny sposob przybieraja pozy zyciowe wystraszeni wszechobecna inwigilacja i konsekwencjami.
Jaki to system nastawiony na czlowieka pokazuje przyklad kar systemu sadowniczego.
Za zabicie krowy do 25 lat, za zabicie czlowieka do 15.
Taki to ludzie maja metlik w swych glowach.
Importują nawet cukier...
https://pbs.twimg.com/media/CywEZHDWgAAvYeC.jpg
Czy znasz pan historię o agresji Kuby na USA?
USA stwierdziły, że Kuba zaatakowała USA zadając bardziej bolesny cios niż Japończycy.
Znasz to pan?
Kopanie się z koniem (a raczej z białą klaczą) nie leży w moich intelektualnych możliwościach.
Usa wydala miliardy i zmobilizowala ponad 0.5 mln zlonierzy zeby uderzyc na wietnam a nie mogla poradzic sobie z mala kuba pod nosem?
Potrafila zlikwidowac niejedna szyche, pospadac samoloty, zorganizowac rewolucje wszedzie w swiecie, a nie mogla poradzic sobienz fidelem?
Wiesz kogo reprezentowal jako prawnik?
Kompanie cukrowe w walce z battista ktory zagrazal ich monopolowi w sterowaniu rynakami kuby.
Wiesz w czyich rekach byly owe kompanie?
Wiesz ile potrzeba srodkow na organizacje rewolucji?
Jak myslisz skad je wyczepalo towarzystwo fidela?
Z tego samego miejsca co inne marionetki przed i po nim.
Wiesz w jaki interes surowcowy umoczony byl fidel wraz z zachdem?
Wzdychasz do agenta z krwia na rekach.
W konflikcie o Kubę o mały włos, ZSRR i USA nie wykorzystały swoich zasobów nuklearnych a pan tu takie pierdoły piszesz.
I proszę bez insynuacji i pouczeń. Kierunek Kuba i tam proszę Kubańczykom tłumaczyć o agencie z krwią na rękach.
U mnie nic pan nie zyskasz, ja nie jestem Kubańczykiem.
Chyba sam to dokładnie wiesz i nie wypowiadaj się za Polaków.
Panimaju tawarisz ....czy jakoś tak 8-)))
Warto jednak realnie oceniać sytuację społeczno-ekonomiczną Kuby.
I tak np.:
Z porównania Kuby i USA, w których ogólne nakłady na mieszkańca w ochronie zdrowia są kilkakrotnie większe niż na Kubie, a przeciętna długość życia w obu państwach (a ma na nią wpływ współczesna opieka medyczna) wyraża się taką samą liczbą lat, wynika ważny wniosek, iż decyduje tu system organizacji ochrony zdrowia. (Kubański system ochrony zdrowia, podobnie zresztą i brytyjski, był wzorowany na organizacji ochrony zdrowia PRL) – W oparciu o wystąpienie wygłoszone przez prof. Sir Michaela Marmota w londyńskim Royal College of Physicians 18.10.2006
za: https://programwps.wordpress.com/2016/05/14/ochrona-zdrowia-narodu-rodz-6/
USA znajdują się w czołówce państw o najwyższej śmiertelności niemowląt!
Ochrona zdrowia w USA jest na fatalnym poziomie, ale towarzystwa ubezpieczeniowe (głównie żydowskie) czerpią ogromne dochody.
Komunistyczny reżim zmarłego Fidela Castro, pozbawił życia kilkanaście tysięcy mieszkańców Kuby, a blisko 100 tys. wtrącił do obozów i więzieni. Pomimo widocznego na wyspie odprężenia wciąż łamane są prawa obywatelskie, a oponenci systemu są represjonowani.
Choć historycy nie potrafią określić precyzyjnie liczby ofiar reżimu wprowadzonego w 1959 r. przez Fidela Castro i jego zwolenników, to panuje zgodność, że pierwsze lata kubańskiej dyktatury należały do jednego z najbrutalniejszych okresów na świecie w drugiej połowie XX w.
Pascal Fontaine, współautor “Czarnej księgi komunizmu” wskazuje, że już krótko po objęciu władzy, w styczniu 1959 r., Castro i jego oddziały rozpoczęły krwawą rozprawę z oponentami.
“Z chwilą przejęcia władzy więzienia Cabana w Hawanie i Santa Clara stały się sceną masowych egzekucji. Według zachodniej prasy ofiarą przeprowadzonej w pośpiechu czystki padło w ciągu pięciu miesięcy 600 zwolenników (obalonego dyktatora Fulgencio) Batisty” - napisał Fontaine.
Francuski ekspert ds. Ameryki Łacińskiej szacuje, że tylko w latach 60. rozstrzelanych zostało od 7 do 10 tys. osób, zaś do więzień i obozów trafiło 30 tys. mieszkańców Kuby. Bilans całości rządów Fidela Castro jest tragiczniejszy.
“Od 1959 r. ponad 100 tys. Kubańczyków poznało smak obozów i więzień. Od 15 do 17 tys. osób zostało rozstrzelanych”
Wprawdzie surowość kubańskiego reżimu zelżała w ostatnich latach, ale wciąż wielu obywateli walczy o wolność słowa i inne prawa obywatelskie. Mnożą się przypadki dziennikarzy podejmujących głodówkę w walce o swobodę zgromadzeń i wyrażania opinii, a także osób domagających się uwolnienia dysydentów.
Pascal Fontaine, współautor “Czarnej księgi komunizmu”, szacuje, że tylko w latach 60. rozstrzelanych zostało od 7 do 10 tys. osób, zaś do więzień i obozów trafiło 30 tys. mieszkańców Kuby. Bilans całości rządów Fidela Castro jest tragiczniejszy. “Od 1959 r. ponad 100 tys. Kubańczyków poznało smak obozów i więzień. Od 15 do 17 tys. osób zostało rozstrzelanych” - szacuje francuski ekspert ds. Ameryki Łacińskiej
caly wpis tut:
http://dzieje.pl/aktualnosci/kuba-rezim-castro-pozbawil-zycia-i-wolnosci-tysiace-ludzi
USA zajmują pierwsze miejsce w świecie pod względem ilości więźniów na 100 tys. mieszkańców.
A ilu ludzi wymordował reżim USA i to na całym świecie - pomyśl żydo-katolicki gołąbku.
no pomyśl żydo-komunistyczny gołąbku.
Shalom
Poslugujesz sie starym skostnialym i podsunietym nam systemem postrzegania rzeczywistosci.
Usa przestraszylo sie wojny nuklearnej z rosja o kube?
: )))))))))
Naprawde?
A nie przestraszyli sie wojny nuklearnej wspolorganizujac ruchy 'wolnosciowe' wsrod krajow bloku wschodniego?
Nie bali sie wojny jak atakowali wietnam, irak, afganistan, znowu irak, libie, destabilizujac syrie, robiac przewroty w ameryce lacinskiej?
Kuba jest pepkiem swiata?
Agent fidel spelnial jeszcze inny cel.
Zeby prowadzic do globalizacji po to zeby moc pozniej skoncentrowac w reku wladze nad swiatem potrzeba bylo zjednoczyc regiony pokrywajace terytorium kontynentow.
Fidel wspolpracowal z roznymi organizacjami, niektore wspoltworzac, w celu urzeczywistnienia tego planu na fundamencie wladzy opartej o paramarksizm.
Kuba stala sie modelem komunistycznego 'raju' ktory probowano z pieniedzmi cia oraz kgb, tak, dobrze czytasz, kopiowac na terenie ameryki lacinskiej.
W tym celu ladowano kase we wszelkie przedsiewziecia ktore promowaly marksizm w sztuce wsrod inteligencji artystycznej, na uniwersytetach, w prasie.
Wciagneli wiele krajow ameryki lacinskiej z pomoc organizacji jak ta z poczatku lat 90 w budowanie jednosci regionu pod nieoficjalna flaga para marksizmu.
Nie wybrzydzali w czlonkach, niengardzili takimi organizacjami jak farc.
Zreszta roznego rodzaju aktywnosc terorystyczna to jedna z ramion tego ukladu.
Jednym z przykladow kim sa marksisci tacy jak castro jest angola.
Kiedy w latach 70 doszlo do przewrotu marksisci wywolali kampanie nienawisci do portugalskich potomkow kolonialistow i 'wysiedlili' spora ich czesc.
Wladze przejely rzady ludzi 'lokalnych', marksistow, tak w angoli jak w paru innych krajach afrykanskich, ale amerykanskie firmy olejowe dalej mogly bezpiecznie wydobywac olej w angolii.
Fidel wyslal tam tysiace zolnierzy po wlake dla idealow 'rewolucji'.
Jestes pelikanem, i to delikatnie mowiac, twoja uwaga jakoby mialbym nie miec prawa wypowiadac sie o kubie nie zyjac w niej, odslania tylko gleboka hipokryzje czlowieka ktory robi cos zupelnie przeciwnego do wlasnych apeli.
Stoisz po stronie glupoty, niewiedzy, zacietrzewienia, mordercow.
Stoisz po stronie klamstwa.
pozdr.
Mija się z celem (to zależy od celu), ale dobrze się prezentuje. To się nazywa ,,demagogia".
Panu także proponuję wycieczkę na Kubę. W celach wyjaśnienia Kubańczykom, że są formą ujarzmienia gojów, wymyśloną i realizowaną przez sanhedryn. Kubańczycy są bardzo wierzący w Boga, też uważają, że Bóg wszystko widzi.
Obywatele USA omijają przepisy i wyjeżdżają na Kubę z Kanady.
Szkoda czasu na dyskusję z mojej strony.
https://vk.com/antimaydan?z=video671694_171097256%2F4e5face8b523be860c%2Fpl_post_-41232698_2107994
Tylko slowem.
To najwiekszy orez ktory na ziemi przegrywa jednak z sila.Ta jest przeklenstwem.Cyklicznym.
I nic sie 'ludziska' nie chca uczyc.
Na blogach nawoluja juz nawet do mordu elit.
Bezrozumne zwierzeta.
Swoje wypociny pisz sobie pan do osób na swoim poziomie; otrzymaliście od Fotygi kasiorkę to pracujcie solidnie.
//It reminds me of the taunting French soldier in the movie Monty Python and the Holy Grail: “I don’t want to talk to you no more, you empty-headed animal food trough wiper. … Your mother was a hamster and your father smelt of elderberries.”//
https://www.thestar.com/news/world/2016/12/03/fidel-castros-death-provokes-amnesia-hypocrisy-burman.html
Myslisz ze sa szczesliwi, kiedy kazda ulica ma oczy i uszy?
Myslisz ze sa soba i mowia turysta prawde o tym co mysla?
Kto uciekal z kuby do stanow?
Ci ktorzy byli glupi?
Nie panie, ja wole kostaryke i peru w tym regionie.
http://cdn.newsapi.com.au/image/v1/0084f9b3d01b34f552e64739166ae252?width=650
Fidel Castro’s legacy of murder and repression whitewashed by the Left
//Next time post-truth pontificators remonstrate about voters doing an end run around their kind of media, remember it was Trump who, in a statement on Sunday, pointed out that Castro oppressed his people for more than five decades. “Fidel Castro’s legacy is one of firing squads, theft, unimaginable suffering, poverty and the denial of fundamental human rights,” he said.
Alas, there’s nothing very original about the Left’s “post-truth” postulations. A decade ago, Merriam-Webster dictionary chose “truthiness” as its word of the year. It means the same, making a decision on a gut feeling rather than on facts. Back then, the Left described those they disagreed with as suffering from “truthiness”. Now the Left uses “post-truth” to denigrate those who dare to differ with the mainstream media. Different catchwords that keep catching out the deluded Left.//
http://www.theaustralian.com.au/opinion/columnists/janet-albrechtsen/fidel-castros-legacy-of-murder-and-repression-whitewashed-by-the-left/news-story/8e12657fc5a8fa70fdae9e5ba6f5daff
To ze ta alternatywa jest w rekach tego samego systemu nie moze z.iescic sie mu pomiedzy uszami.
Musialby prawdopodobnie zbankrutowac caly misternie budowany swiatopoglad.
Calkiem jak rodzina 'bohatera wojennego' np. z iraku, ktorego po powrocie opisala prasa a wladze odznaczyly.
Rodzina ma do wyboru, albo cieszyc sie z lokalnego bohatera, albo przelknac gorzka prawde.
Natura ludzka najczesciej wybiera wbrew prawdzie.
O to w tym chodzi w naszej ziemskiej podrozy.
Postawieni pod sciana musimy wybrac pomiedzy 'wygoda' a trudem, klamstwem a prawda.
Dlatego wiekszosc swiata jest umoczona w system a ci ktorzy go kontroluja maja pelen glejt ma wykonywanie posuniec jakie mialy, maja i beda miec miejsce.
Przykladem klasycznym jest ninawisc do 'zyda'.
Gdyby tak jednak polacy traktowali polakow jak blizniego...
Winni sa wszystkiemu.
Sa motorem globalistycznego swiata, tym widzialnym.
Gdzie w tym wszystkim sa spoleczenstwa, polacy?
Sa tylko ofiarami?
A moze jestesmy drapieznikami tak jak owy 'zyd' spod latarni?
Ktonkaze polakowi realizowac ambicje amerykanskiego snu o domu, samochodach, ledowych ekranach, luksusowych ciuchach, wycieczkach...kosztem innych polakow?
Kto kaze polakom placic 1600 swoim rodakom za harowe po 400 godzin w miesiacu w uwlaczajacych warunkach, w stresie i z lamaniem prawa wlacznie, jednoczes ie zastraszajac, dajac ultimata, a samemu, zarabiajac wielokrotnie wiecej?
Kto kaze chodowcom bydla faszerowac je chemia nieorganiczna, peklowac sola przemyslowa?
Kto kaze donosic?
Kto kaze kierowcom kombinowac z czasem pracy?
Kto korzysta z umow smieciowych?
Kto pluje sobie pod nogi kazdego dnia?
Kto oszukuje polakow w codziennym zyciu.
Polacy.
Jestesmy nie tylko solidarni i dobrzy dla siebie, jeszcze czesciej jestesmy sobie wrogami.
Polakow trawi wiele chorob a zwalac za wszystkonwine na 'zyda' jest niczym innym jak metoda na 'kozla ofiarnego'.
Dokaldnie jak w sytuacji kiedy szakale obwiniaja ze lwy je przesladuja.
Nie jestem ponstronie sanhedryny, ale rozumiem transcendentalna role jaka wypelniaja, nie jestem tez ponstronie sploczenstw.
Oba podmioty sa uwiklane.
Gdyby ludzie wprowadzili lraca u podstaw prawdziwe duchowe odrodzenie, zrozumieliby w czym brali udzial i dlaczego kary ktore na nas spadaja i beda spadaly maja zatwierdzenie poza ziemia.
To sie nazywa procesem wytapiania diamentow.
Ja rozumiem ze to brzmi patetycznie, romantycznie, nieracjonalnie, ale jest prawdziwe.
Ja zapłaciłem, byłem, widziałem i w związku z tym się wypowiadam. Pan nie był, to się niech pan nie wypowiada.
A Polacy są dla Kubańczyków braćmi. Jankesy i ich pochodne nie.
Ostatnia słynna ucieczka z Kuby, wielka ucieczka, rozgłoszona przez media światowe, odbyła się, kiedy Castro pootwierał wszystkie więzienia i wypuścił z nich złodziei, zboczeńców, morderców i tego typu element - kierunek wolności jedyny - USA. Ani jednego pogranicznika wtedy nie było na plażach Kuby, były łodzie, pontony, kajaki i co tam mogło pływać.
To po tym władze USA stwierdziły, że była to najwieksza agresja obcego państwa na USA po Japonii.
Kuba pozbyła się z więzień przestępców, którzy byli przyjmowani w USA w świetle reflektorów, majstersztyk Kuby.
Potem po sprawdzeniu co to za "opozycjoniści" uciekli z Kuby, władze USA za głowę się łapały.
Można o tym znaleźć w sieci na stronach FBI na przykład.
Nienwiedzialem ze mozna takiego wielkiego oswiecenia dostapic po wycieczce do danego kraju.
Zjedzilem nie jeden kraj, i bywalo ze zatrzymywalem sie gdzies na dluzej niz standardowe wakacje ale nie smialbym twierdzic ze na tej podstawie poznalem realia.
Ludzie nie otwieraja sie przed obcymi tak szybko a w realich takich jak kuba , w zakresie politycznym, milcza jak zahipnotyzowani.
Zwyczajnie sie boja mowic przeciwko wladzy i wiem to z doswiadczenia podrozy po roznych miejscach.
Bywalo ze pozostawalem w kraju pomiedzy jedna a druga fala rewolucji jak w egipcie, na goraco.
Poza roznymi sloganami i haslami z automatu, nie urczasz prawdziwego szczerego otwarcia sienrozmowcy na tematy polityczne w pare dni.
Oni sobie czesto nie ufaja a co dopiero przejezdnym obcym.
Wiec daruj sobie ten autorytarny ton jakbys mial byc specjalista od kuby bo raz sie tobie udalo gdzies wyjechac.
Spory odsetek kryminalistow?
Czyzby kuba specjalizowala sie w produkcji tego typu czlowieka i zalewania nim stanow.
Biorac pod uwage potencjal, wyglada na to ze muba przoduje w tym procederze.
Jako humanista, otworzę przed nimi serce. Powiem im, że ich podziwiam, za to, że pomimo wszystko nie poddali się, że są wierni swoich tradycji i szanowania Matki Ziemi.
Mam nadzieję, że i oni otworzą swoje serca.
Że kiedyś będą wolni.
Tylko ze twoj argument jest znowu hipokryzja.
Sam castro zdaje sie mial w sobie krew hiszpanska a to oni wyzynali rdzenne ludy karaibskie i poludniowo-amerykanskie.
Ten sam klub lorenco.
serio 8-))))
Słuchaj, ja jadę w styczniu może razem pojedziemy
Zapraszam
2 dni pijemy 3 dni na panienki i powrót
Łapiesz się
Jak jesteś pan dociekliwy i znasz dobrze angielski, poszukaj na ten temat. Ja tu komentowałem, ponieważ Kubańczycy nie zasługują na los oligarchicznego ustroju. Są wspaniali, tworzą naprawdę unikatowy kraj.
Nie wierzysz w to a i pojechać sprawdzić nie chcesz, panie wielki, posiłkujesz się na mediach.
Oni tam na Kubie mają internet, znajdź sobie pan i pogadaj na forach z mieszkańcami Kuby, jak się pan boisz tam pojechać.
Jeśli tego nie rozumiesz, toś kiep, lub zły człowiek.
Panienki nie interesują mnie, nie jestem szczylem i jestem wierny Małżonce a i na pewno pojadę z Małżonką i z synem. Na co najmniej miesiąc.
Chcę oprócz rezerwatów Indian odwiedzić Detroit. Sprawdzić, czy tam rzeczywiście padł przemysł, jak podaje ruska propaganda.
Taki sztokholmski syndrom.
Znane zjawisko psychologiczne.
Dokladnie jak z retrospekcja mlodosci.
Mogla byc przezywana w najgorszych warunkach, ale bedzie rozmiekczana i idealizowana z racji tesknoty za atrybutami mlodosci i ze zwyklej nostalgii.
Wyrzekanie sie czasu w ktorym sie zylo i krytyczne podejscie do jego charakterystyki jest niestety nienaturalne dla istoty ludzkiej.
Malo wiesz o zyciu.
Znajac realia ameryki srodkowej i poludniowej nie trudno jest mi rozumiec te na kubie.
Mowie, 1.8mln kubanczykow w usa pewnie koczuje w namiotach bo wszyscy kryminalisci.
Dzieci tez...
Alez jestes zaklamany chlopie : )))
Turystyka do Indan amerykanskich:-))))) jedzcie panowie do Humennego na Slowacje do Cyganow:=-)))) taniej i to samo...ta sama kultura, godnosc, folklor, smrod...i panienki tak samo brudne:=-))))
Jednak mysle ze nie doceniasz istnienia planu dla czlowieka.
Sam fakt ze rola zyda jest juz opisana w starozytnej ksiedze jak naprzyklad ksiega estery, gdzie mordechaj byl plenipotentem chyba ksekrsesa 1 oraz fakt ze fenomen 'zyda' trwa od antycznych czasow powinien dawac duzo do myslenia.
Spoleczenstwa sa tak samo paskudne w swoim drapieznictwienwobec siebie.
Nikt nikogo nie zmusza do bycia podlym i brania udzialu w systemie -pan-niewolnik.
Polacy, tak jak inne narody, biora w tym czynny udzial.
Sanhedryn stoi poprostu najwyzej w hierarchi drapieznikow i jest niezbedny dla procesu wypalania swiadomosci.
Ziemia to chwilka, a proby silowego tworzenia tutaj raju zawsze spelzna na jeszcze gorszym stanie rzeczy.
Wystarczy jeden film zeby to zrozumiec, a co dopiero mowic o szerokiej wiedzy wynikajacej z historii czy obserwowalnej rzeczywistosci.
Chcialbym zeby pracodawca czlonka mojej rodziny nie przymuszal go i wielu innych wsparty realiami, do pracy po 400, 500 godzin ( nie wyolbrzymiam ) w miesiacu.
Chcialbym zeby nie szpikowal swin chemia nieorganiczna.
Zeby wplacal na konto a nie do reki z kwitkiem w postaci niepodpisanego kawlaka paieru wyrwanego ze skoroszytu.
A to tylko zwykly ludzki przyklad wziety z zycia.
Nie ma nic wspolnego z 'zydem'.
Co do pkb.
Jedz na kube i zamieszkaj.
Slyszalem ze ponoc raj na ziemii.
Co sobie bedziesz zalowal...
: )))
Sam pisałeś, że w USA jest 1,8 mln Kubańczyków w sumie wraz z ich potomkami od lat 60-tych.
Ilu Kubańczyków uciekło z Kuby w czasie tej ostatniej wielkiej ucieczki?
1,8 miliona?
Na Twoje argumenty, że jestem zakłamany, jak uważasz, bez odbioru.
Na kubie zyje 11 mln. a w stanach prawie dwa miliony.
Nie wlacza ci sie czerwona lampka?
Uciekinierzy ryzykowali i ryzykuja wiezieniem, represjami wobec rodziny, torturami oraz przedwczesna smiercia.
To skuteczny odstraszacz dla wielu.
Gdyby kuba otworzyla granice, zobaczylbys cala prawde o kochym fidelu i raju jaki stworzyl.
Podbac sie moze tylko zaklamanym hipokrytom ktorzy robia sobie egzotyczne wakacje owiane dreszczykiem emocji i ulegaja urokowi 'oryginalnosci' tego miejsca.
Pozylbys z nimi w ich warunkach ze swiadomoscia ze nie ma dla ciebie wyjazdu, a piszczalbys za wolnoscia zycia w zepsutym swiecie.
-Wszystko na swoim miejscu. Mycka na głowie, pentagram w klapie marynarki. https://stopsyjonizmowi.files.wordpress.com/2012/01/b22.jpg https://stopsyjonizmowi.files.wohttp://att.neon24.pl/post/135262,kiedy-kuba-zaplacze-za-fidelem#comment_1347892
ody." ...a z retro taxi korzystają turyści zagraniczni." -No patrzcie, jak w burdelu można się dorobić. -Za komuny w PRL tak samo prostytutki też dorabiały się. -Miały luksusowe mieszkania własnościowe i najętych taksówkarzy jako prywatnych kierowców. -Oczywiście wszystko pod kontrolą Służby bezpieczeństwa i Wywiadu . http://www.cubaism.com/pl/hotels http://www.tui.pl/wypoczynek/kuba/varadero/iberostar-varadero-vra20113
Podpisał się natomiast krypto-żyd Kosiur (Rzeczpospolita 26.11.2016 13:57:04), SZS (26.11.2016 08:33:29), i „fabi”.
Jakbym znowu słyszał towarzyszkę Rodham Rosenberg Clinton.
Zawsze wina wszystkich dookoła ...
https://www.youtube.com/watch?v=hnwvPRHpRj4
Myślę, że nie będzie już w swoim życiu rozstrzeliwał nikogo więcej. To znaczy nie będzie
samodzielnie wykonywał strzału litości. Jest już za stary na takie historie. Nie sądzę więc, bym miał
jeszcze okazję o tym opowiadać, może nawet nie będzie sposobności go zganić. Ależ ten mój brat ma
twardą rękę, mówię o partyzantce pod jego kontrolą. Nie wiem, czy na Kubie znalazłby się ktoś inny,
kto ma na koncie więcej przeprowadzonych egzekucji niż on. Po triumfie Rewolucji w styczniu 1959
roku, kiedy sprawował zwierzchnictwo nad dawną prowincją Oriente, rozpoczął od strzelania na
obrzeżach miasta seriami z karabinu maszynowego do batistowskich dziennikarzy. Działanie szybkie i
poza wszelkimi regułami. Przyjechał buldożer, wykopał dół, potem ciężarówka przywiozła
nieszczęśników, autobus dowiózł resztę, w sumie około siedemdziesięciu. Zgromadzono ich,
pokrzykując, i z miejsca otworzono ogień. Raúl, obecny na miejscu i wydający rozkazy, sam dobył
pistoletu i zaczął raz po raz naciskać spust. Dziesięciu czy dwunastu jego współtowarzyszy
zwyczajnie spóźniło się z reakcją. Ale kiedy już zaczęli strzelać i oni, robili to na zmianę, raz z
pistoletów, raz z karabinów maszynowych Thompson. Po wszystkim tych, którzy nie osunęli się do
fosy, chwytali za nogi i wrzucali do wykopanego dołu, tak, aby po powrocie buldożera, który miał
zasypać miejsce, nie został ślad po trupach, a kończyny nie walały się po okolicy”335. Każda walka
pociąga za sobą ofiary śmiertelne, giną ci, którzy na to zasługują i niewinne ofiary. W castrowskiej
333 N. Fuentes, Fidel Castro władza absolutna, lecz niewystarczająca, Warszawa 2004, s. 21.
334 Arnoldo Ochoa, zwany „Calingo”, był bohaterem i najbardziej odznaczonym generałem w historii Kuby. Karierę
wojskową rozpoczął za czasów partyzantki w górach Sierra Maestra. Dowodził oddziałami walczącymi w wojnie w
Etiopii i Angoli. Najbliższy przyjaciel Raúla od czasów dzieciństwa. Został skazany za zdradę ojczyzny, chociaż wina nie
została mu udowodniona. Proces trwający kilka dni zakończył się skazaniem go na śmierć przez rozstrzelanie. -
J.J.Marcelo, „El segundo funeral de Castro”, w ABC, 2008, nr 33. 676, s. 3.
335 N. Fuentes, Fidel Castro władza absolutna, lecz niewystarczająca, Warszawa 2004, s. 28.
Kwartalnik Prawo-Społeczeństwo-Ekonomia 1/2015
108
rewolucji ginęli głównie jej, tak zwani przeciwnicy, byli to zwolennicy gen. F. Batisty, krytycy
polityki Castro, a także „niewygodni” obywatele. W szczególnym okresie, jakim jest wojna, często
zabijanie jest usprawiedliwiane, jednakże ono w dalszym ciągu pozostaje tym samym, więc Raúla
należałoby nazwać egzekutorem, jeśli nie mordercą.
Nie ominęła Raúla także historia związana z nadmiernym spożywaniem alkoholu. ...-""" https://repozytorium.amu.edu.pl/bitstream/10593/13672/1/9.pdf
Iluzja jest swiat z cyklicznie powtarzajacymi sie karami jakie spadaja na ludzkosc.
Te kary sa rezultatem wyboro.
Ludzie w kolko walkuja ten sam model, oparty o piramidalny system wladzy.
I co, jest lepiej czy gorzej.
Nie jest tak ze ludzkosc doszla do klifu i tylko patrzec kiedy popelnimy zbiorowe ssmobojstwo?
Oczywiscie zostalismy zahipnotyzowani w tym celu ale...hipnotyzerzy pozostawili mnostwo furtek wyjscia.
To o czym mowie yo jedyny wlasciwy wybor w dodatku racjonalny.
Masz jednak tak zaprogramowany imusl ze widzisz w tym noerealna iluzje nedac czescia iluzji ktora uznajesz za racjonalna rzeczywistosc.
Czy kube mozna legalnie i bez przeszkod opuscic?
Odpowiedz na to pytanie bedzie wiele mowiaca.
To tak, Szanowny Panie, dla przypomnienia."
Tak dla przypomnienia to ja proponuję przestać zaliczać odloty w Pani urojone wizje rzeczywistości. Jeśli to co mamy jest kapitalistycznym wolnym rynkiem (patologiczne podatki, daniny, pozwolenia, akcyzy, nakazy, patologiczne prawo, biurokracja) lub liberalną demokracją (cudy nad urną, głosy elektorów, "demokratycznie" wybrani komisarze UE) to ja jestem Bonaparte.
A dlaczego nasza rzeczywistość taka jest? Dlaczego panuje takie odwrócenie pojęć? Bo teraz przez czerwone ścierwa realizowana jest strategia Gramsciego. W Rosji była realizowana strategia bolszewicka i wszystko było widać jak na dłoni. Teraz już nie. I dlatego wiele osób, również Szanowna Pani, powtarza lewacką propagandę o wolnym rynku i liberalnej demokracji.
A z tym twierdzeniem, dobrze radzę, proszę nie dyskutować. No chyba że jest Pani za likwidacją własności prywatnej, religii, państw narodowych, instytucji rodziny itp. :
"Komunizm nie umarł - komunizm mutuje" - prof. Wolniewicz.
I proszę zdać sobie sprawę, że nie żyje Pani w kapitalistycznym wolnym rynku ani w liberalnej demokracji tylko w komunizmie, który już odwrócił pojęcia. Komentarze Szanownej Pani służą jedynie umocnieniu się czerwonej zarazy w głowach Pani czytelników.
Życzę zawrócenia z drogi ku zatraceniu.
czym istotnym - dla społeczeństw - różni się komunizm od kapitalizmu?
(Nie chodzi tu o akademickie definicje, czy żydo-katolickie trawestacje, tych pojęć, ale o realną rzeczywistość określaną powszechnie tymi terminami.)
Dla mnie nie musisz dodawać, że zawdzięczasz to udanej transformacji z żydowskiego bolszewika w żydo-katolickiego demokratę.
Jak sam twierdzisz nie wszystkich objął ten proces przemian, a to z tej prostej przyczyny, że Polak nie mógł być żydowskim bolszewikiem, a i żydo-katolicyzm także trudno mu narzucić.
czym istotnym - dla społeczeństw - różni się komunizm od kapitalizmu?"
Mam bardzo dobre "coś istotnego" - niskie podatki i mała biurokracja. Dzięki temu gospodarka śmiga i ludziom żyje się lepiej. Efektem jest to, że nie muszą brać kredytów u banksterów. Jeśli tak nie jest to mamy do czynienia z mutacją komunizmu lub ustroju oligarchicznego.
Czy to Pańskim zdaniem jest istotne?
Ukłony
Reakcje żydo-katolickiej hołoty są wielce charakterystyczne: zawsze popierają żydowski kapitalizm i swoich mocodawców.
Wyjaśnienie terminu "demokratyczny żydo-katolik" - to żydowski bolszewik po udanej transformacji w żydowskiego demokratę, broniący żydowskiego kapitalizmu lub zawodowy troll zaangażowany przez Mossad. Tylko gdzie oni rekrutują takich półgłówków?
Rewolucja pod przywództwem Castro i jego towarzyszy, przy słabym uzbrojeniu rewolucjonistów, nigdy by nie wygrała gdyby nie miała wielkiego poparcia i poświęcenia się dla niej zwykłych ludzi. Później po jej wygraniu, znakomita większość społeczeństwa Kuby popierała i popiera politykę Fidela Castro i Raula Castro.
Podczas rewolucji, to znaczy wojny domowej, ale i każdej wojny, od zawsze są zabijani przeciwnicy i nie tylko. A ty o tym nie wiesz? Widać nie znasz praw wojny a szczególnie wojny partyzanckiej a się wymądrzasz!
Nie wiem jakim jesteś moherem i czy w ogóle, raczej pasujesz mi na hasbarskiego machera starającego się zakłamywać piarowsko rzeczywistość a z braku argumentów obrażać interlokutorów.
(Poza tym system podatkowy oparty na założeniu "niskich podatków" jest niesprawiedliwi dla znakomitej większości, która osiąga niskie dochody, bo w rzeczywistości ciężar utrzymania państwa spoczywa na jej barkach i to ona płaci podatki pośrednie, które ograniczają jej siłę nabywczą.)
Moim zdaniem nie ma istotnej różnicy między komunizmem i kapitalizmem - w obydwu systemach władza należy do niewielkiej, niezmiennej grupy osób (z zasady żydowskiego pochodzenia).
Zdradź nam tą skrzętnie skrywaną swoją tajemnice.
Może i my się załapiemy
a co
Jeśli podatki są wysokie to nie ma "tu i tu" bo wysokie podatki to tylko inna metoda (Gramsciego) pozbawiania ludzi własności prywatnej czyli zaprowadzania komunizmu. W Rosji realizowano metodę bolszewicką.
A Pan dał się nabrać na mutację komunizmu :-(
"Poza tym system podatkowy oparty na założeniu "niskich podatków" jest niesprawiedliwi dla znakomitej większości, która osiąga niskie dochody"
Niskie dochody dużej części ludności są spowodowane kulejącą gospodarką. Jedną z przyczyn są zbyt wysokie daniny (zarżnięcie gospodarki podatkami) a inną wtrącanie się państwa w zbyt wiele dziedzin życia czyli kierunek na faszyzm - inną formę lewactwa.
Proszę pamiętać - komunizm nie umarł - on mutuje.
Komunizm zakłada likwidację własności prywatnej, państw narodowych, religii, instytucji rodziny itd.
Własność prywatna jest filarem kapitalizmu.
"w obydwu systemach władza należy do niewielkiej, niezmiennej grupy osób (z zasady żydowskiego pochodzenia)."
Tu widać, że myli Pan ustrój oligarchiczny z kapitalizmem. Owszem, bogaci kapitaliści (teraz banksterzy) mogą dążyć do zaprowadzenia komunizmu w celu pozyskania taniej siły roboczej. Ale przeciwdziałają temu dwa czynniki dość zawzięcie przez Pana atakowane: chrześcijaństwo i liberalizm czyli wolność gospodarowania tak aby nie szkodzić drugiemu. Jeśli kapitalista występuje przeciwko tym wartościom to na dłuższą metę szkodzi sobie samemu i de facto staje się komunistą.
Jaka własność prywatna w kapitalizmie? Panie Jasiek, daj Pan spokój tym komunałom. Owszem istniej, ale dotyczy niewielkiej grupy osób.
Skąd Pan wyciągnął argument o kulejącej gospodarce, która powoduje niskie dochody? Każdy rocznik statystyczny lub inne opracowania pokazują systematyczny wzrost PKB (nie ważne, czy jest on mały, czy duży, ważne, że jest) w zachodnim kapitalizmie i jednocześnie systematyczny spadek realnych dochodów.
Wladze nadal decyduja co jest w interesie kraju i kto moze opuscic kube a kogo wyjazd zagraza bezpieczenstwu krajowemu.
Najwazniejszym jednak czynnikiem ktory decyduje o tym ze nie ma eksodusu ludzi z kuby w szczegolnosci do usa jest brak spelniania kryteriow wjazdu.
Maerykanie odmawiaja australijczykom, polakom, a mieli by wydac wizy wjazdowe dla paru milionow kubanczykow.
Jakikolwiek rzad podpisalby sie pod taka decyzja a nie skonczyloby sie to dla niego dobrze.
Dlatego nowe prawo, liberlaniejsze bylo ze strony wladz kuby tylko i wylacznie zabiegiem propagabdowym nakierowanym na przedwczesne rozladowanie peczniejacych wrzodow w coraz bardziej niezadowolonym, upodlonym narodzie.
Takie to proste.
Współcześnie żydo-chrześcijaństwo popiera żydowski kapitalizm oraz - jak słusznie Pan zauważył - liberalizm gospodarczy (wypowiedzi św. JPII i jego encykliki).
Na przeciw temu barbarzyństwu wychodzi filozofia personalizmu katolickiego (prace o.Krąpca) wynosząca jednostkę i jej potrzeby ponad grupę - ponad naród i państwo. Stąd nienawiść żydo-chrześcijaństwa, czy żydo-katolicyzmu do nacjonalizmu a piętnowanie antysemityzmu.
Pytanie retoryczne.
Jako że był to ośrodek partyjny i widział nas jako uczestników szkolenia w takim miejscu, to prawdopodobnie miał nas za "swoich". Widziałem, że był lekko przepłoszony. Aby go trochę oswoić, zwróciłem się do niego "towariszcz", ale mimo to widać, że nie czuł się pewnie.
Pierwsze co zrobił, zanim zaczął z nami rozmawiać - ze mną był jakiś starszy gościu z mojego szkolenia (prawdopodobnie mocno partyjny), to murzynek wychylił się z balkonu i sprawdził, czy ktoś nie stoi w sali poniżej tego balkonu. Następnie na palcach, dyskretnie, zajrzał za drzwi, które wychodziły na ten balkon, czy nie ma tam kogoś. I dopiero wtedy podjął rozmowę. Do dzisiaj pamiętam jedno pytanie które mu zadałem. Najpierw podpuściłem go, że jestem ciekawy jak tam jest na Kubie, że brak mi wiedzy i jedyne co będę wiedział, to to co on mi powie. To go trochę połechtało. Zapytałem go o poziom życia na wyspie. On odpowiedział, że jest tam na poziomie tego, jak było w Polsce za Gierka. Próba jakiejś dalszej rozmowy i to pomimo traktowania go per "towariszcz" niewiele dała i po kilku zdaniach uciekł.
To, że obecnie na świecie - a zwłaszcza w Polsce - daniny są za wysokie i ludzie są wywłaszczani ze swojej własności to nie utopia tylko fakt. Ma Pan problemy żeby to dostrzec?
"Skąd Pan wyciągnął argument o kulejącej gospodarce, która powoduje niskie dochody? Każdy rocznik statystyczny lub inne opracowania pokazują systematyczny wzrost PKB"
Przecież wszyscy wiedzą że PKB to lipa. Ale się Pan "podparł" ;-)))
A skąd dane? Z poziomu emigracji.
"Jaka własność prywatna w kapitalizmie? Panie Jasiek, daj Pan spokój tym komunałom. Owszem istniej, ale dotyczy niewielkiej grupy osób."
Jeśli tak jest to mamy do czynienia z oligarchizmem lub wprost komunizmem.
Radzę przyjąć realne kryteria oceny rzeczywistości.
Cud! ;-)
Pozdro!
Tak jak krypto-żyd Kosiur.
Oczywiście, że lipa - ale lipa w tym sensie, że ten przyrost PKB (on rzeczywiście istnieje, choć jest niewielki) jest konsumowany głównie przez niewielką grupę zawiadującą żydowskim kapitalizmem, a dochody społeczeństw maleją i rośnie rozwarstwienie społeczne.
I właśnie takich rezultatów należy oczekiwać po zachwalanym przez Pana gospodarczym liberalizmie.
"Radzę przyjąć realne kryteria oceny rzeczywistości."
Powtarza Pan za mną, ale dobre i to.
A propos liberalizmu, polecam Panu mój tekst sprzed prawie 10 lat - i co może stanowić dla Pan zaskoczenie - z Internetowej Gazety Katolików - http://www.krajski.com.pl/michalk.htm
Szkoda tylko, że żydo-katolik "źdźbło w oku bliźniego widzi, a belki w swoim nie dostrzega". A jeśli to przysłowie nie jest zrozumiałe dla żydo-katolika służę prostszym: jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie.
"Bezczelne są te komuchy i zuchwałe..." - Moher 04.12.2016; 05:28:34
BINGO
Może dostaniesz pochwałę, musisz się jeszcze tylko trochę bardziej wykazać w podobnym stylu - tylko, czy starczy ci konceptu? Obawiam się, że to wszystko na co cię stać żydowski kundelku.
Shalom
więcej skromności i pokory - nie tych z nakazów żydo-katolickiej religii, do których i tak się nie stosujesz, ale choć tych płynących z zasad kultury dialogu - o ile to w ogóle możliwe w przypadku żydo-katolika.
"Na naukę nigdy nie jest za późno", to fakt. Więc zacznij od siebie zydo-katoliku. Poznaj swoją własną religię, poczytaj Biblię i nie wstawiaj bałachów żydo-katolickiego oszusta i łobuza Kneblewskiego.
czy jesteś aby normalny?
Stosujesz bezczelnie filozofię Kalego i masz pretensję, że ktoś ci to uświadamia?
Niestety, ze względu na ograniczoną ilość miejsc w „zakładach resocjalizacji” oraz stronniczość sędziów, chory margines społeczny – taki jak np. żydo-Kosiur – ma możliwość dzielenia się swoim „ja” bez zażywania pigułek w okresie poszukiwania władzy.
W 2010 żydo-Kosiur był kandydatem na prezydenta PRLu, po czym kandydatem PiSu na Radnego Miasta Otwock.
„To jakaś pomylka! Może ktoś po prostu nie zweryfikował jego przekonań?” - zorientowal się Marek Suski, rzecznik dyscypliny w klubie PiS.
Uprzednio, Dariusz Kosiur otrzymał paszport WRON/MSW i wyjechał do USA uczyć się demontażu Bloku Wschodniego i dywersji tych państw przez żydo-komunę Zachodu.
Obecnie rzuca gównem w Katolików, czyli 98% narodu polskiego.
I z takim oto wariatem przyszło nam dzielić ekran Neon'u.
https://www.google.pl/search?q=kiedy+powsta%C5%82+katolicyzm&ie=utf-8&oe=utf-8&client=firefox-b-ab&gfe_rd=cr&ei=VyM9WKWLAsGv8we-np34Aw
Praktyczne realia wskazują na to, że tym "ODMÓŻDŻONYM biedakiem" jesteś ty, a nie Katolik.
po wieczornych pacierzach to idź raczej pod kołderkę złożyć skołatany łeb - oczywiście rączki na kołdrze trzymaj, żeby cię licho nie korciło, bo najświętszą panienkę obrazisz. Co najwyżej weź Nasz Dziennik, albo pismo św. do poczytania. Klawiaturę odłóż do drugiego śniadanka. Pisanie wieczorne odradzam, cukier za bardzo ci spada i wszystko ci się p...lącze. I nie dość, żeś paskudny z charakteru żydo-katolik to jeszcze wychodzisz na kretyna.
>>> trafne spostrzeżenie.
>>> to podręcznikowa teoretyczna wersja.
Czy współczesna mutacja chińskego komunizmu posiada takie cechy ?